Co znajdziesz we wpisie:
Mimo bardzo intensywnej rozbudowy miejskiej infrastruktury w centrach i na przedmieściach większych miast pojawia się coraz więcej zieleni. Zielone zagajniki na pasach oddzielających jezdnie, imitacja łąki przy rondzie, coraz więcej drzew w parkach – to „zielone” działania firm i urzędów, które nie tylko wpływają na zmniejszenie emisji śladu węglowego, ale również mogą mieć pozytywny wpływ na optymalizację kosztów podatkowych. Czy zawsze?
Łąka w mieście – nie tylko walory estetyczne
Miejsce popularnych kiedyś bratków czy chryzantem, które można było dostrzec w parkach i na skwerach, zajmują teraz polne kwiaty. Dziko wyglądające „miejskie łąki” nie są jednak pomysłem szalonego ogrodnika, lecz niezwykle wartościowym przedsięwzięciem.
Kwietne łąki są jedną z naturalnych i bardzo skutecznych „broni” wymierzonych w smog, nad którym coraz trudniej zapanować. Wysokie, kwitnące łąki filtrują powietrze lepiej niż trawniki. Rośliny skutecznie pochłaniają szkodliwe, toksyczne substancje i pyły z powietrza. Obniżają również jego temperaturę i produkują tlen. Szacuje się, że już 1 m2 łąki jest w stanie zneutralizować aż 3 gramy różnego rodzaju zanieczyszczeń.
Kwitnące kwiaty polne są także atrakcją dla pożytecznych zapylaczy – pszczół, trzmieli, motyli itp. To jednak nie wszystkie zalety płynące z siania łąk. Koszt zasiania łąki w mieście jest niski i może również przynieść wymierne korzyści podatkowe firmom i organizacjom, które podejmą się takiej inicjatywy.
Zielony PR
Trend na odpowiedzialność społeczną większych przedsiębiorstw dotarł do Europy z Zachodu, gdzie firmy zostały prawnie zmotywowane do zaangażowania się w wiele akcji – charytatywnych, prospołecznych i ekologicznych. Przykładem może być jeden z koncernów-gigantów, czyli Coca-Cola, która od lat w ramach kampanii wizerunkowej sadzi drzewa. W ten sposób rozwija modny nurt CSR (corporate social responsibility), czyli społecznej odpowiedzialności biznesu.
W Polsce coraz częściej można spotkać się z sytuacją, w której firma w ramach marketingu i promocji decyduje się na ekoinicjatywę, np. na posadzenie jednego drzewa w zamian za zakupy lub skorzystanie z jej usług. Jest to krok bardzo atrakcyjny pod względem PR-owym, ekologicznym, ale również, w niektórych przypadkach – podatkowym.
Zieleń w kosztach
Sadzenie drzew i zakładanie łąk kwiatowych może być dla firmy sposobem na zmniejszenie podatku. Przedsiębiorcy mogą bowiem „wrzucić w koszty” wydatki związane z sadzeniem drzew, trawników czy łąk i to nawet w sytuacji, kiedy właścicielem działki jest inny podmiot, osoba czy nawet miasto!
Koszt posadzenia drzew czy zasiania łąki na cudzym gruncie może być traktowany jako koszt firmy – nawet jeśli przedmiotem prowadzenia działalności jest podmiot z całkowicie innej branży, w żadnym stopniu niezwiązanej z ogrodnictwem. Czy jednak zawsze tak jest? Niekoniecznie.
Różne interpretacje
Kilka lat temu echem odbiła się historia pewnego przedsiębiorstwa, które wystąpiło o zgodę na wycięcie ze swojego terenu 40 drzew i krzewów. Gmina zgodziła się, niemniej naliczyła firmie ustawowe kary za wycinkę. Jedynym rozwiązaniem na ich uniknięcie była deklaracja zasadzenia nowych 40 drzew w innym miejscu, wyznaczonym przez burmistrza. Spółka przystała na tę propozycję. Nowe drzewka zostały posadzone, a całkowity koszt tego przedsięwzięcia wyniósł około 16 tysięcy złotych. Nie było jednak jasne, czy spółka może ten wydatek (zasadzenia drzew na cudzym gruncie) wliczyć w koszty prowadzenia działalności. Wystąpiono zatem o interpretację podatkową.
Po zapoznaniu się ze sprawą Izba skarbowa w Katowicach w interpretacji z 2 października (sygnatura IBPB-1-2/4510-311/15/MM) potwierdziła, że w opisanej sytuacji przedsiębiorca ma prawo do odliczenia od podatku kosztów wydanych na zasadzenie drzew.
Nie ryzykuj odmowy
Okazuje się jednak, że odliczenie VAT od wydatków na realizację projektu nasadzenia roślin nie zawsze jest możliwe. Z odmową spotkała się gmina, która w ramach Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich postanowiła nasadzić drzewa, krzewy i byliny w infrastrukturze miejskiej.
Chociaż nie ulega wątpliwości, że gmina poniosła faktyczne wydatki związane z tym przedsięwzięciem, stanowisko dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 24 stycznia 2022 r. (0113-KDIPT1-3.4012.937.2021.1.MWJ) orzekło brak przesłanek prawnych do odliczenia VAT od wydatków na realizację projektu nasadzenia roślin na skrzyżowaniu ulic.
Jak widać, w interpretacji przepisów o nasadzeniach drzew i sianiu łąk przez przedsiębiorców i instytucje publiczne jest kilka zawiłości. Aby uniknąć problemów z fiskusem, warto uprzednio zasięgnąć porady u doradcy podatkowego.