Co znajdziesz we wpisie:
Chyba każdy już o nim słyszał, jednak niewielu wie, jak będzie działał w praktyce. Warto przyjrzeć się z bliska najnowszemu rozwiązaniu, które zaproponowały niedawno Ministerstwo Finansów i Krajowa Administracja Skarbowa. Ma ono na celu uprościć dotychczasowe formalności i sprawić, że płatnik będzie mógł znacznie łatwiej rozliczyć się z fiskusem.
Mikrorachunek podatkowy wejdzie w życie już 1 stycznia 2020 roku. Jest indywidualny i będzie służył jedynie do zapłaty trzech podatków: PIT-u, CIT-u oraz VAT-u. Pozostałe należności zapłacimy bez zmian, tak jak dotychczas – na poszczególne konta danego Urzędu Skarbowego.
Zalety takiej idei
Takie rozwiązanie przynosi konkretne korzyści. Przede wszystkim użyjemy jednego rachunku zamiast trzech. To nieco upraszcza sprawę i pozwala oszczędzić czas. Ponadto, z tej zmiany skorzysta każdy podatnik, nie tylko przedsiębiorcy. Pomoże nam on także w sytuacji, gdy potrzebujemy specjalnego zaświadczenia, np. o niezaleganiu w podatkach. Uzyskamy je wówczas o wiele szybciej.
Nowy koncept sprawdzi się również w przypadku, gdy zmieniamy miejsce zamieszkania lub siedzibę firmy. Każdy mikrorachunek jest bowiem przypisany do konkretnej osoby. Nie trzeba zatem szukać już numerów kont obowiązujących w danym urzędzie skarbowym. To bardzo istotna informacja zwłaszcza w przypadku firm, które dzięki takiemu rozwiązaniu nie będą musiały marnować cennego czasu. Przelewy będą mogły wykonać tylko na jedno konto.
Każdy podatnik z pewnością odetchnie też z ulgą, słysząc, że swój indywidualny numer może wygenerować i ustalić w dowolnym momencie.
Jak wygląda mikrorachunek podatkowy?
Przyjęto założenie, że każdy ma mieć 26 znaków. Jego struktura będzie wyglądać w następujący sposób: LK10100071222YXXXXXXXXXXXX.
Odczarujmy zatem ten niewiele mówiący kod:
- LK to liczba kontrolna,
- wartość 10100071 zawsze jest stała i oznacza numer rozliczeniowy w NBP,
- wartość 222 również jest niezmienna i wskazuje na numer uzupełniający w NBP,
- Y=1, kiedy użyjemy PESEL-u,
- Y=2, kiedy użyjemy NIP-u,
- po znaku Y znajduje się nasz PESEL bądź NIP,
- kolejne pozycje stanowią zera.
Zdecydowanie najłatwiej będzie nam sprawdzić nasz numer rachunku, korzystając ze specjalnego generatora, działającego przez całą dobę. Aby go poznać, należy wpisać jedynie PESEL bądź NIP. PESEL powinny podać osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej lub nie są zarejestrowanymi podatnikami VAT. NIP obowiązuje z kolei w odwrotnych przypadkach niż powyższe oraz w sytuacji, gdy jesteśmy płatnikiem podatków czy składek na ubezpieczenie społeczne lub zdrowotne.
Jeśli nie chcemy skorzystać z generatora, numer możemy też otrzymać w dowolnym urzędzie skarbowym.
Mikrorachunek podatkowy na co dzień
Do 31 grudnia 2019 roku bez problemu opłacimy jeszcze wszystkie należności na dotychczasowe konta urzędów skarbowych. Po tym czasie w życie wejdzie już osobisty rachunek.
Będzie on służyć nie tylko do tego, by uiścić opłaty za trzy podatki, ale także do identyfikacji osoby, która ich dokonuje. Nie znajdziemy na nim natomiast historii płatności. Jedynym źródłem informacji o naszym aktualnym saldzie rozliczeń będzie Urząd Skarbowy. Pojawiają się już jednak wstępne plany stworzenia odrębnych profili na Portalu Podatkowym, gdzie każdy płatnik będzie mógł sprawdzić wszystkie dane.
Warto też pamiętać, że w przypadku pomyłki i wpłaty innego podatku na mikrorachunek odzyskanie pieniędzy nie będzie łatwe. Co w takiej sytuacji powinien zrobić podatnik? Najlepiej zabrać ze sobą poświadczenie zapłaty i wyjaśnić pomyłkę w Urzędzie Skarbowym.
Nowe rozwiązanie z pewnością pozwoli zaoszczędzić czas i uprości nieco dotychczasowe urzędowe formalności. Warto jednak uważać i zawsze używać oficjalnego generatora, nie zaś niesprawdzonych, internetowych stron. Dzięki temu unikniemy oszustwa, stresu i niezaplanowanych wizyt w Urzędzie Skarbowym.